RÓŻE – SADZENIE I PIELĘGNACJA

24 sie RÓŻE – SADZENIE I PIELĘGNACJA

Want create site? With Free visual composer you can do it easy.

Problemy z krzewami róż to nie tylko Nasze zaniedbania w pielęgnacji. Na rynku wciąż sprzedawane są odmiany, które nie należą do najzdrowszych, a także takie które marnie kwitną.
Jeśli chcemy cieszyć się pięknem kwiatów przy niewielkiej opiece, szukajmy tych z podwyższoną zdrowotnością, a najlepiej z certyfikatem ADR – przyznawany jest tylko odmianom o wyjątkowej odporności na choroby, dużej mrozoodporności i żywotności.

Stanowisko
Zalecane jest miejsce nasłonecznione, jednak część odmian dłużej utrzymuje kwiaty i ładniej się wybarwia w półcieniu. Ważne jest, aby bezpośrednie słońce doświetlało rośliny przez co najmniej 5-6 godzin w ciągu dnia oraz żeby miejsce było przewiewne, lecz nie narażone na przeciągi, ponieważ krzewy będą dotkliwie uszkadzane przez mróz.
Jeżeli w miejscu, w którym chcemy posadzić krzew, rosła już wcześniej inna róża, należy wymienić całkowicie podłoże. Czynność ta jest niezbędna, ponieważ róże są bardzo żarłoczne i gleba w takim miejscu jest wyjałowiona. Wymiana ziemi zapobiega również porażeniu młodej rośliny przez choroby, które mogły atakować poprzedniczkę.

Termin sadzenia
Róże z gołym korzeniem oraz balotowane (dostępne wiosną i jesienią) sadzimy jak najszybciej po zakupie, nie dopuszczając do ich przesuszenia.
Przed sadzeniem róż z gołym korzeniem skracamy korzenie i pędy.
Kupując rośliny w balotach należy się upewnić, czy przed sadzeniem trzeba zdjąć osłonę bryły korzeniowej.
Róże w pojemnikach możemy sadzić przez cały sezon wegetacyjny i spokojnie rozplanować dla nich miejsce na rabacie. Krzewy róż w pojemnikach w czerwcu są już pięknie rozrośnięte i w pełni kwitnienia, co jest dużym plusem ponieważ możemy precyzyjnie wybrać najpiękniejszą dla Nas odmianę, ocenić zdrowie i połysk liści, barwę i kształt kwiatów, a także ich zapach.
Bardzo polecam kupowanie kwitnących róż w pojemnikach – tutaj nie ma frustrujących pomyłek, nie kupujemy kota w worku, możemy idealnie dobrać roślinę do Naszych ogrodów.

Gleba
Róże potrzebują dużej ilości składników pokarmowych, ich brak powoduje podatność krzewu na szkodniki i choroby, a także osłabia kwitnienie.
Najlepsze pod uprawę róż są ziemie piaszczysto- gliniaste, lecz niezależnie od rodzaju gleby kluczem do sukcesu jest staranne przygotowanie dołka.

Mieszanka składników do dołka:
Należy wykopać dołek na głębokość około 50 cm i podobną szerokość, następnie wsypać w jednakowych proporcjach ziemię rodzimą, obornik bydlęcy przekompostowany lub suszony ( dostępny w niektórych sklepach ogrodniczych w workach) oraz kompost ( ewentualnie dobrej jakości ziemię uniwersalną). Wszystko dokładnie wymieszać.
Róże nie lubią ubitej ziemi w obrębie korzeni dlatego ważnym zabiegiem jest motyczenie ziemi w obrębie krzewu co powoduje lepsze napowietrzanie, a także usuwa chwasty.

Głębokość sadzenia
Róże sadzimy głębiej niż rosły w pojemnikach. Miejsce okulizacji (zgrubienie w miejscu z którego wyrastają pędy) zawsze musi znajdować się około 5 cm poniżej gruntu. Jest to bardzo ważne w czasie zimowania.

Ściółka
Ziemię dookoła krzewów najlepiej wyłożyć kompostem, róże uwielbiają być otoczone taką puchową warstwą, tylko w przypadku jego braku dopuszcza się przekompostowaną korę. Nigdy nie obkładamy ziemi wokół róży żwirem ani agrowłókniną lub innymi matami ‘’przeciw chwastom’’, ponieważ zakłóca to proces użyźniania i napowietrzania gleby, ponadto roślina dusi się i zaparza.

Najczęstsze choroby : mszyce i grzyb
Na bieżąco obserwujemy rośliny, zwłaszcza młode pąki kwiatowe, w przypadku zauważenia śladów żerowania stosujemy środek owadobójczy.
Profilaktycznie zalecam opryski (naprzemiennie) preparatami grzybobójczymi, zwłaszcza po wielodniowych opadach deszczu ponieważ choroba grzybowa rozwija się wtedy, gdy jest mokro i ciepło i potrafi skutecznie odebrać urok roślinie na dłuższy czas.
Porażone pędy należy usuwać i palić, aby zatrzymać rozwój choroby.
Pamiętajmy o właściwym podlewaniu – wlewamy wodę prosto pod koronę krzewu, unikamy zraszania wodą liści.

Nawożenie
Najlepszym nawozem do róż jest przekompostowany obornik oraz kompost – mieszankę rozsypujemy wczesną wiosną jako ściółkę w obrębie korzeni.
Ostatecznie może być obornik granulowany lub specjalny nawóz do róż, najlepiej w płynie – natychmiastowe działanie.
W pierwszym sezonie po posadzeniu krzewów różanych w ogóle nie nawozimy. To czas na rozwój korzeni, aby roślina jak najlepiej przygotowała się do zimy.
Rośliny w pojemnikach mają już zaaplikowaną solidną porcję nawozu i dokarmianie mogłoby tylko zaszkodzić.
Od sierpnia róż nie nawozimy, rośliny muszą powoli przygotowywać się do zimy.

Ochrona przed mrozem
Okrywanie krzewów wykonujemy w listopadzie, wcześniejsze zabezpieczanie nie jest wskazane, ponieważ podczas słonecznych dni rośliny mogłyby się rozhartować i wypuścić pąki.
Zanim podłoże zamarznie usypujemy kopczyki z ziemi – nie polecam kopczyków z kory, są słabszą osłoną przed mrozem.
Róże pnące, a także cenne odmiany powinno się osłonić matami słomianymi, stroiszem z igliwia lub białą włókniną.
Róż okrywowych nie musimy zabezpieczać (byłoby to zresztą bardzo trudne), wystarczającą ochronę stanowi ściółka z kompostu lub kory.
Nie osłaniamy roślin folią ponieważ rośliny się zaparzają i są podatne na choroby grzybowe.
Zimowe okrycia zdejmujemy po ustaniu silniejszych mrozów, najczęściej jest to przełom marca i kwietnia.

Cięcie róż
Prawidłowo przeprowadzone cięcie jest bardzo istotne dla obfitego kwitnienia oraz zdrowotności. Cięcie przeprowadzamy ukośnie, ostrym sekatorem 0,5 cm nad pąkiem liściowym.
Większości odmian róż wymaga systematycznego usuwania przekwitających kwiatostanów. Zabieg ten przyspiesza ponowne kwitnienie.
Cięcie wiosenne przeprowadzamy w połowie kwietnia, kiedy nie ma już zapowiadanych większych przymrozków – wycinamy do tkanki zdrowej wszystkie pędy uszkodzone przez mróz, resztę pędów skracamy na wysokość około 30 cm od gruntu, co pobudzi krzewienie się (róże wielokwiatowe i wielkokwiatowe).
Róże historyczne i parkowe – skracamy pędy o około 1/3 długości.
U starszych krzewów usuwamy tylko pędy uszkodzone oraz słabe i cienkie.
Róż pnących przez pierwsze 3 lata się nie przycina. Pędy prowadzi się rozpinając na kształt łuków, lub okręcając wokół podpór, dzięki czemu rośliny intensywnie kwitną.
Róż okrywowych zazwyczaj nie tniemy, usuwamy jedynie części uszkodzone przez mróz.

Did you find apk for android? You can find new Free Android Games and apps.